środa, 9 marca 2016

240. Podsumowanie - LUTY.

Witajcie.
Post miał się ukazać dużo wcześniej, ale jak zawsze coś stanęło mi na drodze. Tym razem nie mogłam zrzucić zdjęć na komputer. Wrrr.. ta technologia. Ułatwia nam życie, ale potrafi też nieźle dopiec :D
Powracając do wątku głównego. Luty tak szybko zleciał, że nie zdążyłam zarejestrować kiedy i na czym :) Dobrze jednak, że są zdjęcia i już wiem. Luty był dla mnie łaskawy. Spotkanie z koleżanką z porodówki, zakupy, basen, spacery z Kubim i mężem. Do szczęścia brakuje tylko wiosny :))))
Enjoy!!!
Spotkanie  z kolegą  z porodówki :)
 
Tylko 5 dni rożnicy.
Uciekający Szymcio :)
 Zabawa z tatą .
 Basen, czyli to co kaczuszki lubią najbardziej.
 Mama chciała zrobić zdjęcie na sprzedaż, a tu zabawa na całego w kojcu.
 A tu zabawa na całego z kremem!!!
 Fotel w Ikea rządzi :)
 Spacery...
 <3
 Małe przyjemnośći. Od jedzenia...
 po nowości kosmetyczne...
 dodatki do domu...
 
coś dla mamy...
 I my :)
Bruszek rośnie ...

Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
OMW

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz