czwartek, 27 listopada 2014

159. Chrzest.

Witajcie.
Wybaczcie, ale nie miałam netu;//// a bez niego jak bez ręki. Wszystko jednak powróciło już do normalności i dlatego szykuje się dużo postów :)
Dzisiaj o chrzcie mojego brzdąca. Kubuś było bardzo grzeczny, baaa - całą uroczystość przespał. Ksiądz się śmiał, że musieliśmy podać mu relanium skoro nie reaguje nawet na wodę święconą. No cóż -  z Kubim wszystko jest możliwe. 
Na poniższych zdjęciach Kubuś ubrany w ciuszki Next, Butki od Ekotuptusia., muszka zakupiona na allegro.
 Z moim bratem.
 Z moja kochaną mamą.
Pozdrawiam serdecznie.
OMW

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz